poniedziałek, 12 maja 2014

Weekendowa Prostynia

Już za kilka dni będę wędkował w Prostyni. Piękna, mała żwirownia połączona kanałem z dzikiem jeziorem. Jeszcze kilka dni w pracy i jadę ;) Spokój, cisza, piękne widoki i dwóch towarzyszy wędkarskich eskapad. Mam nadzieję, że to będzie fajny weekend, który zaowocuje kilkoma braniami z dzikiej wody. Będziemy łowić na 6 do 8 kijów, więc obłowimy znaczną część zbiornika.

Ja na miejsce udaje się już w piątek. Jak uda mi się załatwić urlop w pracy całe przedpołudnie poświęce na sondowanie i szukanie odpowiednich miejscówek. Plan mam taki, aby dwie wędki postawić przy brzegu, dwie na otwartej wodzie, ale jak będzie zobaczymy. Popływam, posąduje i mam nadzieję, że znajdę takie miejscówki, które są chętnie odwiedzane przez tamtejsze miśki.


Coraz częściej myślę, aby ponownie usiąść na Dolnej Odrze. Chyba w wakacje zaliczę tam kilka nocek. Tak, to jest dobry pomysł. Plan jest taki aby to byłe krótkie, ale intensywne zasiadki. Poczekam aż się zrobi cieplej to może jakiś Pan sumiasty się na wędce zamelduje;)