Dwa lata temu byłem na targach w Zabrzu i powiem szczerze, że spodziewałem się wiele więcej w targach w Berlinie. Owszem było kilka firm, których u nas nie ma, ale... pozostał pewien niesmak. Mimo wszytsko udało się upolować kilka promocji cenowych, kilka wędkarskich akcesoriów trafiło do mojej karpowej torby, także nie było tak źle :)
Już za tydzień pierwszy w tym roku wyjazd na karpie. Albo Dolna Odra, albo Jezierzyce. Będzie to prawdopodobnie kilkugodzinny wypad, gdyż na nockę raczej nie będę miał czasu, ale mam nadzieję, że będzie... fajnie i zaliczę pierwsze tegoroczne branie:) A oto video relacja z targów Marlasiusa, którego bloga na YouTube jak zwykle polecam:)
